Utorowany sposób myślenia
Jedno jest pewne, na sytuacji cierpią stosunki dyplomatyczne krajów tzw. zachodnich z Federacją Rosyjską. Dużą rolą w całej sytuacji odgrywają media, te tradycyjne jak i elektroniczne. Informacje dotyczące działań na Ukrainie są w 180 stopniach odwrócone w mediach rosyjskich, do tych co relacjonuje reszta świata. Codziennie Rosjanie otrzymują wielką dawkę kremlowskiej propagandy, którą powielają tamtejsze media, które w większości są państwowe. Język, którym posługują się jest bardzo podobny do tego z czasów Związku Radzieckiego. Nic dziwnego, że zwykli Rosjanie, mają jeden utorowany sposób myślenia na całą sytuację. Łudząca sytuacja występuje w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej, z tą różnicą, że tam mieszkańcy nie mają dostępu do zachodnich serwisów internetowych i telewizji.
Polacy mają możliwość porównania informacji jakie są przekazywane przez polskie i rosyjskie media. Pewnie mało kto wie, ale Radio Głos Rosji nadaje swój program również po polsku. Stacja nadaje w Internecie, za pośrednictwem satelity i posiada serwis internetowy.
Antypolskie mediaWystarczy wysłuchać serwisu informacyjnego, żeby przekonać się jak antyzachodnio i antypolsko są nastawione rosyjskie media. Nic więc dziwnego, że stosunek Rosjan do nas staje się coraz bardziej negatywny. Język wykorzystywany wobec Polaków jest podobny jak ten w północnokoreańskiej telewizji w stosunku do swojego południowego sąsiada. Wypowiedzi są bardzo mocno negatywnie nacechowane. Trudno doszukać się pozytywnych informacji na temat polskiego rządu i Polaków.
Tego typu wypowiedzi na antenie radia Głos Rosji i w innych rosyjskich mediach na pewno nie pomagają i tak w już trudnych relacjach polsko - rosyjskich i nie przyspieszają wyjścia z aktualnego impasu dyplomatycznego.