Już na tym etapie rozgrywek eksperci oceniają tę edycję Ligi Mistrzów, jako najciekawszą w ostatnich latach. W ćwierćfinale zagra tylko jedna drużyna z Hiszpanii, za to Francja reprezentowana jest przez aż dwa kluby. Tyle samo zespołów do ¼ finału wprowadziła Anglia, której liga uważana jest za najsilniejszą na świecie.
Niespodzianką tegorocznych ćwierćfinałów jest obecność w tej fazie Ligi Mistrzów CSKA Moskwa. Najciekawsze spotkania ćwierćfinałów, to starcia Bayernu Monachium z Manchesterem United (30 marca, godz. 20.45, nSport) i Arsenalu z FC Barcelona (31 marca, godz. 20.45, nSport).
Ten pierwszy mecz, to powtórka legendarnego finału Ligi Mistrzów sprzed 11 lat. W maju 1999 r. Manchester do 90 min. meczu przegrywał z Bayernem 0:1 by w doliczonym czasie gry strzelić dwa gole i wywalczyć Puchar Europy. Pojedynek Arsenalu z Barceloną, to starcie młodości pod wodzą Cesca Fabregasa z genialnym Leo Messim. Każdy, kto oglądał ostatnie mecze FC Barcelona, zarówno te ligowe, jak i na arenie europejskiej nie ma wątpliwości, że niewysoki Argentyńczyk jest obecnie najlepszym piłkarzem globu.
30 marca (wtorek) nSport (kanał 60)
Bayern Monachium – Manchester United, pocz. studia godz. 20.00, pocz. meczu godz. 20.40 (HD + DOLBY 5.1)
Komentują: Sergiusz Ryczel i Sławomir Chałaśkiewicz
Kanał 59
Olympique Lyon – Girondins Bordeaux, godz. 20.30 (HD + stereo)
Komentują: Adam Marchliński i Marcin Kalita
31 marca (środa)
nSport (kanał 60)
Arsenal – FC Barcelona, pocz. studia godz. 20.00, pocz. meczu godz. 20.40 (HD + DOLBY 5.1)
Komentują: Grzegorz Kalinowski i Wojciech Jagoda
Kanał 59
Inter Mediolan – CSKA Moskwa, godz. 20.30 (HD + stereo)
Komentują: Krzysztof Zabijak i Radosław Gilewic