„U pana Boga za miedzą” - ostatnia część trylogii w HBO

Reklama
HBOW Królowym Moście czas biegnie wolniej – wyznaczają go pory roku i kolejne święta. Czasami tylko ten naturalny rytm, nad którym czuwa ksiądz proboszcz, zaburzają niespodziewane wypadki. Tym razem do Królowego Mostu, po dwudziestu latach spędzonych na emigracji, wraca Staś Niemotko.



Na komendzie policji pojawia się przysłana z Komendy Głównej doświadczona policjantka Marina, a burmistrz i lokalny biznesmen przygotowują się do kolejnych wyborów. Jednak tym razem nie wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Trzecia i ostatnia część popularnego cyklu komediowego Jacka Bromskiego, podobnie jak poprzednie filmy opowiadające o Królowym Moście („U Pana Boga za piecem”, „U Pana Boga w ogródku”), spotkała się z ciepłym przyjęciem publiczności. Widzowie odnajdują tu te same zalety, które przyczyniły się do sukcesu wcześniejszych filmów: życzliwe spojrzenie na ludzkie ułomności, swojski humor i ciepły portret polskiej prowincji.

W rolach mieszkańców kresowego miasteczka występują: Andrzej Zaborski, Krzysztof Dzierma i Mieczysław Fiodorow, wszyscy trzej związani z Białostockim Teatrem Lalek, oraz Emilian Kamiński, Agnieszka Kotlarska i Wojciech Solarz. Autorem zdjęć jest nominowany do Europejskiej Nagrody Filmowej i BAFTA Ryszard Lenczewski. Obraz nagrodzony na Festiwalu Filmowym w Lubomierzu oraz w chińskim Nanchang.

Premiera: 6 czerwca (niedziela) o godz. 20:10 w HBO


Reklama
Reklama