Zwykle się mawia, że czego nie widać to tego nie ma. Jednak w radiu powiedzenie sprawdza się trochę inaczej. Zaniepokojeni słuchacze Polskiego Radia Białystok w ubiegły piątek informowali rozgłośnię o niecodziennym wysławianiu się dziennikarza.
Pijany dziennikarz w radiu
Jak się okazało, popołudniowy program prowadził dziennikarz, który był pod wpływem alkoholu. W czasie audycji, kiedy pojawiły się wątpliwości odnośnie stanu trzeźwości prowadzącego, prezes radia wezwał policję, która aktualnie prowadzi postępowanie w tej sprawie.
Surowe konsekwencje i ubolewanie
Wewnętrzne postępowanie prowadzi również zarząd Polskiego Radia Białystok i jak zapewnia w opublikowanym oświadczeniu „wyciągnie surowe konsekwencje służbowe”.
Jak czytamy dalej zarząd i pracownicy wyrażają ubolewanie w związku z tą sytuacją i obiecują, że nadal będą dbać o wysokie standardy i zrobią wszystko, by nie stracić zaufania słuchaczy.