Niemieckie Stowarzyszenie Dziennikarzy domaga się od kanclerz Angeli Merkel czytelnego potępienia łamania wolności prasy w Turcji. Ostatnio ponownie zintensyfikowały się represje na media, które są w opozycji do rządów prezydenta Turcji Recepa Erdogana.
Dziennikarze w obronie dziennikarzy
Czystki medialne rozpoczęły się w lipcu po próbie zamachu stanu, który prawdopodobnie był pozorowany. Władze przystąpiły do zamykania stacji radiowych i telewizyjnych w tym także prasy. Wielu dziennikarzy nieprzychylnych władzy zostało aresztowanych.
Niemieckie Stowarzyszenie Dziennikarzy stanęło w obronie ostatnio zamkniętego dziennika prasowego „Cumhuriyet”, którego dziennikarze i redaktor naczelny Murat Sabuncu zostali aresztowani.
Politycy ostro o sytuacji w Turcji
Niemiecka polityk Sevim Dağdelen powiedziała:
„Po aresztowaniu wielu dziennikarzy „Cumhuriyet”, kanclerz Merkel musi wreszcie działać, a nie wyrażać troskę.”
Europoseł Alexander Graf Lambsdorff oznajmił wprost:
„To musi być zupełnie jasne, że bez zmiany sytuacji w Turcji, ruch bezwizowy i członkostwo w UE jest nie do pomyślenia”.
Już w sierpniu wezwanie do poszanowania wolności mediów w Turcji wystosowała Europejska Unia Nadawców, której Ankara jest członkiem od 1950 roku.
(AFP/DJV)